Prawdopodobne jest, że większa część z was zauważyła już jak niesłychanie kolosalną popularność odnotowują
seriale o prawnikach ratujących ludzi w zgłębianiu można by powiedzieć, że absolutnie beznadziejnych problemów z prawodawstwem. Sytuacje, wobec których stają mocodawcy postaci z takich seriali są dziwacznie przesadzone, a przytrafiające się podczas przebiegu epizodu komplikacje mają wywierać wpływ na emocje widzów do kresu możliwości, przynosząc niekiedy wściekłość.
Fabuła tych filmów jest przeważnie wzięta z sufitu przez scenarzystów, którzy przypuszczalnie nigdy nie widzieli rzeczywistego adwokata na sali sądowej.
Read the whole post...
Last comments